Okładkowe perełki #72

Może istnieje jakaś sztuczka, która sprawia, że pewne obrazy podobają nam się bardziej, a inne mniej? Jeśli tak, to czy artyści cynicznie z niej korzystają? Odpowiedź brzmi, tak, tym trikiem jest matematyka. Oj, mam świadomość, że to ostatnie słowo mogło sprawić, że wiele osób już dalej nie przeczyta mojego wpisu i szybko się rozłączy. Przecież … Czytaj dalej Okładkowe perełki #72

Okładkowe perełki #71

Tydzień z Bajką na końcu świata Jak tu wybrać tę jedną okładkową perełkę, skoro wszystkie tak pięknie się prezentują? Trzeba znaleźć sposób, znaczy się wytrych. Tym salomonowym rozwiązaniem będzie prezentacja najnowszego komiksu z serii, jaki został zapowiedziany na początek kwietnia. Ale czy na pewno to kolejny tom z cyklu? Ano nie, bo "najnowsza "Bajka" Marcina … Czytaj dalej Okładkowe perełki #71

Okładkowe perełki #69

Dziś wcielę się w rolę przeciętnego czytelnika komiksów, który podczas rozmowy z wydawcą, zamiast poruszyć jakiś konkretny temat, pyta "czy wydacie..."? „Od zawsze uważałem się w pierwszej kolejności za pisarza komiksowego” stwierdził dla Entertainment Weekly Joe Hill. Dziś ten Joe Hill, a kiedyś Joe Hill - syn Stephena Kinga. Artysta, który zerwał z łatką dziecka … Czytaj dalej Okładkowe perełki #69

Okładkowe perełki #68

Po sukcesie Igi Światek warto podszkolić się trochę o tenisie ziemnym. Wszak szykuje nam się nowa dyscyplina, której zbiorowo będziemy kibicować. W rolę nauczycielki wcieli się Wonder Woman. Nie będę zamęczał o zasadach tej gry, bo podejrzewam, że w tej materii przeszkolą Cię sąsiedzi podczas wspólnych Polaków nasiadówek przed telewizorem. Ja zajmę się początkami tenisa. … Czytaj dalej Okładkowe perełki #68

Okładkowe perełki #66

Ludzie od zawsze wyzyskiwali innych, oszukiwali, niewolili, kradli, wykorzystywali naiwność. Nie inaczej było w czasach postępu przemysłowego. Zmieniła się tylko skala oddziaływania. Niestety, komiksu nie czytałem, ale okładka przypomniała mi pewną bulwersującą historię sprzed lat, która chciałbym się podzielić. Przełom wieków XIX i XX był okresem wzmożonych badań nad promieniotwórczością m.in. dzięki parze małżonków, Piotra … Czytaj dalej Okładkowe perełki #66

Okładkowe perełki #65

Są komiksy, o których wszyscy trąbią na lewo i prawo, ale bywają takie, które przemykają po cichutku przez Komiksowo. Nie wiem, jak będzie w tym przypadku, ale jedno jest pewne, tytułowy Władek nie ustrzeże się przygód. Scenariusz tego komiksu powstał "jako rodzaj ćwiczenia-zabawy motywami powieści sensacyjnej w stylu filmowego „kryminału noir” (z elementami literatury wiktoriańskiej … Czytaj dalej Okładkowe perełki #65

Okładkowe perełki #64

Tak jak wydawcy komiksowi kopiowali pomysły od konkurencji, tak same komiksy inspirowane były innymi sztukami. Tarzan czy Dracula z książek, Harley Quinn z serialu animowanego, Obcy z filmów itd. Zaś Eskapista to postać komiksowa wykreowana w książce o twórcach historyjek z dymkami z czasów Złotej Ery, którzy stworzyli swojego herosa inspirując się Supermanem. Jakiś rok … Czytaj dalej Okładkowe perełki #64

Okładkowe perełki #63

Jak uczą popularne kryminały, planując napad - oprócz tradycyjnej kominiarki lub pończochy - musisz mieć pistolet do zastraszania i dobry samochód. Wszak bez pościgów się nie obejdzie. "Poznajcie Glory. Glory ma trzy dni na wykonanie czterech niebezpiecznych napadów. Musi zdobyć pieniądze na uratowanie życia ukochanego ojca. Na jej drodze staną mafijni zabójcy, skorumpowani gliniarze i … Czytaj dalej Okładkowe perełki #63