Co roku pytam wydawców o podsumowanie mijającego roku oraz o plany na kolejny.
Jeśli powiedziało się A, to szybko trzeba mówić B. Dlatego ja nie zwlekam i prezentuję kolejne podsumowania i zapowiedzi. Tym razem plany na przyszłość i swoje przemyślenia na temat mijającego roku zdradził mi Bartłomiej Rabij z wydawnictwa Mandioca.
Jak z perspektywy Waszego wydawnictwa oceniacie mijający rok?
Trudny, bo praktycznie bez udziału w targach i konwentach, bo nie mieliśmy na wydawanie tyle czasu, ile byśmy chcieli (na co dzień mamy swoje etatowe zajęcia oraz różne dodatkowe aktywności zawodowej).
Niestety 2022 zapowiada się podobnie, lecz tym razem jesteśmy na to przygotowani.
Natomiast pierwszy raz udało się zrealizować plan maksimum. Chcieliśmy siedmiu wydań i było! Sześć premier i dodruk Raportu Brodecka.
To nasz rekord zatem są powody do zadowolenia!
Który komiks z Waszej oferty okazał się być hitem sprzedaży?
„Raport Brodecka”. Zresztą, jak w każdym kraju, w którym wyszedł. Mamy pierwszy dodruk i to pół roku po premierze. Jeszcze za wcześnie na podsumowanie wyników sprzedaży „Życia i czasów Charliego Chan Hock Chye”, ale pewnie będzie podobnie.
Wydaje się, że kiedyś wydawcy mieli łatwiej, bo konkurowali głownie ofertą. Dziś doświadczają globalnych problemów, jak pandemia czy braki papieru. Jak zmieniło się przygotowywanie planów wydawniczych w ostatnim czasie?
W zasadzie niewiele. Z większym wyprzedzeniem trzeba zamawiać druk i bardziej dbać o przestrzeganie terminów.
Co akurat na dobre tylko wyjść może.
A poza tym, jaki mamy wybór? Albo zamykamy biznes, albo pchamy wózek dalej. Pchamy!
Czy w roku 2022 papier i inflacja będą decydowały o obliczu polskiego rynku komiksowego? W którym kierunku będzie on ewoluował?
Na pewno, komiksy staną się już naprawdę drogą rozrywką. Z drugiej strony, wielu klientów zdaje sobie sprawę, że nie warto kupować „wszystkiego”, tylko to, co jest naprawdę warte uwagi. Jak w przypadku każdego innego dobra kultury.
Wydaje się, że e-komiksy powinny się zacząć rozwijać na serio.
Z drugiej strony, wydawnictwa oferujące rzeczy rzadkie, piękne, ambitne, wymagające formy pewnie muszą zostać na papierze, ale pytanie czy w formie ekskluzywnej, czy taniej?
Pytanie, którego nie może zabraknąć w moim cyklu. Jak wyglądają Wasze plany na rok 2022?
Ambitnie:) Mamy zamiar wydać 10 komiksów.
Zaczniemy rok drugim tomem zbiorczym świetnie przyjętego „Shankara”, zaraz po nim wydamy baśń ale z mocnym podtekstem historycznym „The Only Child” chińskiej autorki Guojing (enty debiut na polskim rynku) i na koniec marca pierwszy z trzech tomów zbiorczych wielkiego klasyka komiksu awanturniczego „Alvar Mayor” Carlosa Trillo i Enrique Brecci.
Potem hiszpańska „La Colera” duetu Sanchez/Olivares czyli niezwykły duet autorów robiących komiksy oryginalne, piękne i zawsze „o czymś”. Znowu debiut na naszym rynku, chociaż to już gwiazdy wydawane na wszystkich ważnych rynkach świata.
Jeśli chcecie być na bieżąco z informacjami od wydawnictwa Mandioca, to warto obserwować ich media społecznościowe. Akurat dużo ciekawych treści pojawia się na ich FB: https://www.facebook.com/mandiocapl
W dymku 