Słowa w dymku na niedzielę #123

Bardzo mnie cieszy, kiedy moje pasje i zainteresowania się przenikają. Stąd też ostatnio, kiedy tylko mogę, staram się je ze sobą łączyć.

Ot, czasem napiszę tekst o samochodach, bo zainspiruję się Chevroletem Camaro na okładce komiksu. Wrzucę kilka zegarków związanych z postaciami komiksowymi albo nawiążę w poście do wydarzeń sportowych, bo akurat nasza rodaczka wygrała turniej na kortach Rolanda Garrosa. Stąd też wielką satysfakcję sprawił mi ostatni wywiad z Arturem B. Chmielewskim, synem najsłynniejszego Papcia w tej części globu. Wreszcie mogłem porozmawiać o kosmosie.

Mnie to cieszy, ale też, bo komiksy są tak wielotematycznych medium, że mogę sobie na to pozwolić. Bo nie oszukujmy się, nikt z nas nie siedzi tylko w albumach z dymkami. Oprócz nich mamy też inne zainteresowania. Dla jednych to gry planszowe, dla innych rywalizacja żużlowców, a dla innych wypieki, czy balet.

Niby tacy sami, a każde z nas ma innego bzika. Może dzięki temu nie wariujemy, choć jesteśmy pozytywnie nakręceni.

A jakie Wy macie pasje?

Jedna uwaga do wpisu “Słowa w dymku na niedzielę #123

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s