Chciałbym napisać, że jestem zbulwersowany powrotem pewnej strony, która jakoby traktowała o sztuce komiksu, ale tak nie jest. Fakt, pojawiające się tam wpisy często sobie przeczyły. Początkowo próbowałem nawet z nimi polemizować, a raz czy dwa skomentowałem je na łamach swojej strony (raz na tyle nieudolnie podlinkowałem, że głupio wyszło). Fakt, że była tam masa … Czytaj dalej Słowa w dymku na niedzielę #101
Słowa w dymku na niedzielę #101
