Słowa w dymku na niedzielę #66

Są tacy, co mówią "nie idę na targi książki, bo tam tłumy". Możliwe, że zabrzmię jak "kieszonkowiec", ale ja lubię tłumy. Przemieszczające się masy ludzkie są fascynujące, a do tego wskazują na popularność imprezy lub lokalu. Przecież tam, gdzie jest nieciekawie, tłumów nie uświadczysz. Nie ma w tym przypadku, że tabuny złaknionych wrażeń ciągną na … Czytaj dalej Słowa w dymku na niedzielę #66

Słowa w dymku na niedzielę #65

"Ludzie nie doceniają potęgi nostalgii" powiedział starszy brat Sheldona Coopera w jednym z odcinków serialu. Kiedy spoglądam na półki z moimi komiksami, to widzę, że już dawno uległem tej potędze. Co ciekawe, nawet nie zdawałem sobie z tego sprawy, aż do teraz, kiedy to przez kilka ostatnich dni "odświeżałem" sobie album "Na szybko spisane 1980-2010". … Czytaj dalej Słowa w dymku na niedzielę #65

Słowa w dymku na niedzielę #64

"A co TY zrobiłaś/eś dla komiksu w tym tygodniu"? Pytanie, które na łamach swojego fanpejdża zadaje ekipa z "Prosto z kadru", jest genialne w swojej prostocie i idealnie trafia w punkt. Można niczym Rejtan drzeć ryj… szaty nad stanem obecnego komiksowa. Można też, niczym zawodowa płaczka zawodzić nad marnością i jakością. Można krzyczeć niczym stadionowy … Czytaj dalej Słowa w dymku na niedzielę #64

Słowa w dymku na niedzielę #63

Tradycją jest, że Tomasz Kołodziejczak, czyli miłościwie panujący w komiksowym Egmoncie, roztacza wizje wydawniczych planów podczas paneli na Pyrkonie i MFKIG. A że opowiadać lubi, to i uczestników oraz gapiów nie brakuje. Fajna to inicjatywa i jak najbardziej powinna być kontynuowana. Jedyne co mnie smuci, kiedy słucham takich wystąpień, to ich ostatnia faza. Wtedy głos … Czytaj dalej Słowa w dymku na niedzielę #63